Dzisiaj bulion kolagenowy, rosół kolagenowy, rosół KETO czy też inaczej wywar z kości i ścięgien.Bulion kolagenowy może zostać przygotowany z kurzych łapek, kolanek lub chrząstek z indyka. Można także użyć kilku porcji rosołowych. Sprawdza się także bulion na kościach wołowych, wtedy jest on znacznie intensywniejszy w smaku. W opcji rybiej, trzeba gotować go na kościach, ościach, skórach i płetwach. Za każdym razem wyjdzie inny. Bulion kolagenowy w efekcie można powiedzieć, że jest rosołem bardzo długo gotowanym. Im dłużej tym lepiej. Znajomi gotowali go przez tydzień na maleńkim gazie, ja przez 3 doby. Znajoma przez dobę. W sumie nie ma ograniczeń czasowych o ile pilnuje się garnka i ma tyle cierpliwości, żeby wygotować do wywaru wszystko co najlepsze. Moi dawni znajomi byli przekonani, że taki bulion wzmacnia przy przeziębieniach, wpływa na potencję, na odporność i generalnie na wszystko, włącznie ze stawami i równowagą hormonalną. Ja sama szukam teraz fajnego kolagenu wpływającego na stawy i skórę. Czas płynie nieubłaganie, blisko mam już do pięćdziesiątki więc trzeba zacieśnić działania. Poprosiłam czytelnik na facebooku, żeby polecili mi dobry kolagen. Strasznie dużo tych propozycji dostałam, więc w międzyczasie siedzę, wyszukuję i czytam. Na polecanie wywarów kostnych i kolagenowych powiem tak, jasne, że spoko, można i to dobry sposób. Nawet na niego daję dzisiaj przepis. No ale w torebce dźwigać go nie będę. Nie mogę wiecznie w garach siedzieć, czasami ktoś musi, dla mojego zdrowia psychicznego i fizycznego, coś za mnie zrobić i dać mi na gotowo, i to pod nos. Jeśli masz ochotę na gotowanie, łap przepis na bulion kolagenowy, jeśli chcesz suplementować się jakimś preparatem, to warto przeczytać dyskusje, bo dużo, świetnych produktów się w nim pojawiło.
BULION KOLAGENOWY
BULION KOLAGENOWY – składniki:
- 4-5 kg kości wołowych, drobiowych z chrząstkami lub ości, skór i rybich płetw
- 2,5 kości szpikowych
- 4 marchewki
- 2 pietruszki
- 1/4 selera
- 1 por
- garść grzybów suszonych
- 125 ml wytrawnego lub półwytrawnego białego wina lub 5 łyżek octu jabłkowego (surowy najlepszy)
- 2 łyżeczki soli (zawsze łatwiej później dosolić)
- 10 listków laurowych
- 2 łyżeczki ziela angielskiego
BULION KOLAGENOWY – przepis:
- Kości wyjmuję z opakowań, przepłukuję pod kranem, żeby usunąć drobniutkie kości. Wkładam do dużego garnka.
- Warzywa obrałam, przekroiłam na pół w grubości i też dodałam do mięsa.
- Do tego wszystkiego wsypałam sól, wrzuciłam ziele, listek, grzyby i sól. Nalałam tyle wody aby przykryła mięso i kości tak na 5 cm, dodałam wino lub ocet.
- Wstawiłam na gaz. Zagotowałam i teraz najważniejsze, przestawiłam zupę na malutki gaz, pod pokrywka musi delikatnie pyrgać i zostawiłam na 3 doby. Ja nie wyłączałam na noc, bo siedziałam i pisałam do 4 rano a mąż od 6 był na nagach więc cały czas zupa była pod kontrola. Jak nie możesz, wyłącz na noc i gotuj od rana. Ja swoją wstawiłam w poniedziałek o 11 w nocy a wyłączyłam w czwartek o 10 wieczór.
- Jak widzicie bulion kolagenowy ma bardzo intensywny kolor, po przelaniu do słoików może postać w lodówce przez kilka dni.
Do tego Masełko kolagenowe 🩷🩷
Polecam kolagen z firmy Duolife
My bestcollaGEN od My BestPharm
Ja polecam ten. Sama choruję na stawy. Ma w składzie m.in. hydrolizowany kolagen morski, siarkę MSM, wit C
https://eqology.com/…/marine-collagen-premium-6-mies…/
Ja od kilkunastu już lat znam Colvitę i choć nie zajmuję się sprzedażą kolagenu od wielu lat, to kilka razy w roku zdarza mi się zrealizować zamówienie od najwierniejszych klientów. Mi samej ta konkretna Colvita pomogła przy trzeszczeniu stawów kolanowych, gdy dość mocno dawałam im wycisk na siłowni. https://colway.pl/produkty/colvita/
Na stawy polecam preparaty z firmy forever Move I kwas hialuronowy. Move jest to suplement ze sproszkowanych skorupek jajek i zawiera kolagen oraz glukozaminę oraz ma komórki macierzyste najbardziej zbliżone do komórek czlowieka . Ma też kurkuminę którą działa przeciwzapalnie. Do tego kwas hialuronowy, który nawilża i smaruje stawy. Polecam. Wiele osób bardzo go sobie chwali.
wiecie czego mi brakuje w opisach kolagenów na różnych stronach? Ilości węglowodanów, białka i tłuszczu w jednej porcji. W sumie dziwne, że tak jest ..