Dzisiaj klasyczny przepis, czyli kawa latte macchiato, taka, jaką lubi większość moich znajomych. Dodatkowo moja kawa latte macchiato dostała czekoladową bombę z postaci kremu czekoladowego na dnie szklanki. Mówię wam, absolutne szaleństwo smaku! Kiedyś właśnie kawa latte macchiato była moją ulubioną, piłam ja co najmniej trzy razy dziennie, tak na zmianę z innymi napojami. Dzisiaj moją ulubioną kawą jest klasyczna, czarna, przedłużona taka kawa americano, koniecznie gorzka z dobrej jakości ziarna. Musi być o niskiej kwasowości! A Ty, jaka kawę pijasz, jaką lubisz? Kawa latte macchiato traktowana była zawsze przeze mnie jako pyszny deser, nie tyle napój, co właśnie deser, a nie da się ukryć ma całkiem sporo kalorii. Ostatnio zastanawiam się nad kupnem ekspresu na kapsułki? To dobre rozwiązanie? Pewnie nie koniecznie, bo sporo śmiecie produkuje! Dzisiaj jednak na tapecie kawa latte macchiato, taka jaką podaję znajomym, gdy mamy chwile przerwy na dobrą kawę!
KAWA LATTE
KAWA LATTE – składniki:
- 300 ml mleka tłustego (jeśli roślinne, trzeba wybrać takie dla baristów)
- 80 ml naparu kawy, to średnio 2 espresso
- 1 łyżka kremu czekoladowego (opcja le ja lubię, to moja wersja na słodko)
KAWA LATTE – przepis:
- Mleko spieniam w ekspresie lub przy pomocy spieniacza do mleka (to bardzo przydatne urządzenia, na rynku jest wielki ich wybór)
- Zaparzam kawę.
- Do szklanki wkładam krem czekoladowy, nalewam spienione mleko z pianką a następnie po ściance wlewam espresso. Jak widać, pięknie się rozwarstwia.
- I tyle, kawa latte macchiato jest gotowa do picia!
Przepraszam, ale niech Pani nie promuje kapsułek. To okropna produkcja śmieci, które się nie przetwarzają. ?
Ja ostatnio sobie uświadomiłam że kapsułki nie są ekologiczne i mam wyrzuty sumienia czekam aż mój Bosch Tassimo wyniesie się z domu. Kupię sobie ekspress do kawy z prawdziwego zdarzenia że spieniaczem do mleka
Mela – kapsułki są aluminiowe i z tego co mi znajomi mówią oddają do recyklingu.
A to nie jest tak, że owe kapsułki są aluminiowe? Chyba tak jak je macałam i z tego co mi znajomi mówią oddają do recyklingu.
http://mobile.abc.net.au/news/2016-08-24/former-nespresso-boss-warns-coffee-pods-are-killing-environment/7781810
Zadecyduj sama.
Aluminium z plastikiem albo plastik, ale w środku jest jeszcze kawa. https://www.google.pl/amp/s/www.bbc.com/news/amp/magazine-35605927
A mnie nie smakuje kawa z kapsułek. Piłam Tchibo różne rodzaje i Nesspresso i wolę kawę z własnej kawiarki.
Tak może być poddana recyklingowi ale najpierw musisz oderwać folie, umyć plastik z kawy i dopiero tak wyrzucic. W UK są ponoć punkty gdzie można oddawać cale kapsułki ale w Polsce nie słyszałam być może też takie coś jest. Prawdopodobnie ktoś ręcznie to robi…
Mi się te kapsułki wydają mocno słodzone, sztuczne, wzmocnione etc… Może warto poczytać skład dedykowanych kapsułek i to pomoże w podjęciu decyzji? Dalej będę obstawać przy naturalnej kawie i ewentualnych dodatkach wg gustu: syropy, cukier, mleko w różnych proporcjach, zimne, ciepłe, spienione, przyprawy do kawy gotowe (ile cukru i chemii?), cynamon, kakao, bita śmietana…. Czekolada… Tyle możliwości, a kapsułki? Kilka i drogo:)
Nawet gdyby się przetwarzały to ciągle są to śmieci. A po co produkować dodatkowe jak w prosty sposób można tego uniknąć!