PASTA Z MAKRELI WĘDZONEJ Z MASŁEM

Kremowa pyszna pasta z makreli wędzonej z masłem, taka prawdziwa, bez innych dodatków. Pasta z makreli wędzonej z masłem przychodzi mi na myśl, gdy tylko jestem w Selgrosie. Można tam kupić wspaniałe pudełka z makrelą, pokazywałam Wam je zresztą na facebooku. Często się na nie kuszę a potem kombinuję, co dla was przygotować. Bardziej je się je oczami, niż widelcem. Tak przynajmniej u nas w domu. Ciekawe jakie Ty masz propozycje na wykorzystanie makreli? Doświadczenie z przechowywaniem podpowiada i, że im mniej macana ryba wędzona przez sprzedawce na dziale rybnym, tym lepiej. Makrele kupowane w pudełku lub jednorazowych, szczelnych opakowaniach wytrzymują kilka dni w torebce. Te zważone na dziale, zazwyczaj po dwóch trzech dniach już robią się śliskie. Kilka osób pytało mnie dlaczego jeżdżę do Selgrosu. Bo mam wszystko w jednym miejscu, w ecie chłodno i warzywa się nie zapacają, chociaż nie są tak ładne jak na straganach. Zimą względnie ciepło, tez lepiej. Nie jestem fanką bazarków a wiem, że wielu moich czytelników je bardzo lubi. Ryby kupuję też tam, chociaż znam kila sklepów rybnych. Chyba bardziej z wygody, testuję też zakupy rybne w internecie ale jeszcze nie wyrobiła sobie zdania i nie mogę Wam polecić jakiegoś sklepu. A właśnie niezbyt często chodzę do innych marketów, czasami do Biedry, no i lokalnych sklepów, bo te lubię najbardziej. Przekonuje mnie, że sprzedawca wie,, co lubię, jakie produkty wybieram. Zawsze mam jasność w sprawie co do terminów i świeżości. Wpadłam na pomysł, że powinnam poszukać jakichś stawów hodowlanych, może ryby udałoby mi się dobrej jakości kupić. Zapisuję pomysł, żeby mi nie uciekł, jak to mówił Jan Pawełek w serialu 1670 r. No dobra, makreli tam nie kupię ;) Pokazywałam już wiele ciekawych propozycji na dania z makreli i pasty również, nazbierało się tego przez 18 lat codziennego prowadzenia bloga, to dzisiaj też klasyka ale tym razem pasta z makreli wędzonej z masłem i koncentratem pomidorowym do kompletu.

PASTA Z MAKRELI WĘDZONEJ Z MASŁEM