Pierwszy raz zrobiłam placki ziemniaczane parzone mlekiem czy też zaparzane jak to się mówi. Placki ziemniaczane parzone mlekiem przygotowałam pierwszy raz i były dla mnie zaskoczeniem ale bardzo przyjemnym doznaniem smakowym. Ziemniaki obrane, starte na tarce w drobniutkie wiórki. Odciśnięte na sicie lub w ściereczce bawełnianej jak to się kiedyś robiło. Ja ziemniaki lekko posoliła wymieszam, ugniotłam wręcz dłońmi. Wyłożyłam na sito i odcisnęłam dokładnie do miski. Wodę odlałam ale skrobię zachowałam. Wymieszałam z ziemniakami. Zgodnie z przepisem znalezionym w książce kuchnia śląska jest sporo różnych przepisów na placki. Fascynuje mnie w jakiś sposób ta różnorodność. Kupiłam sobie sporo starych książek, jedną z nich jest kuchnia śląska autorstwa Emilii Kołder wydana w 1978 roku. Uwielbiam takie książki, bo przepisy są w nich zupełnie inne niż teraz. Przepisy proste, klasyczne, z podstawowych składników przypominają mi dzieciństwo, bo sama urodziłam się kilka lat przed wydaniem książki. Placki ziemniaczane parzone mlekiem są jasne w kolorze, ciasto ma fajna konsystencję. Po usmażeniu miękkie w środku a bardzo chrupiące zewnątrz. Można nawet do ciasta ziemniaczanego nie dodawać mąki pszennej. Smażone na oleju rzepakowym, słonecznikowym, kokosowym czy smalcu są świetnym daniem obiadowym. Oczywiście podane z sola lub cukrem, co kto lubi. Ciekawa jestem, jakie Ty wolisz? Ja jestem w obozie sól i cukier. Lubię połączenie obu tych wersji, ze śmietaną też jest spoko, z serem białym czy tez z twarożkiem. Inni jedzą z łososiem wędzonym, z makrelą wędzoną, z sosem grzybowym albo pieczarkowym. Każda z tych opcji jest pyszna. Ciekawa jestem czy robiłaś kiedyś placki ziemniaczane parzone mlekiem czy też zaparzane mlekiem, jak to się mówi, bo to jedne z najsmaczniejszych placków z ziemniaków jakie można zrobić.
PLACKI ZIEMNIACZANE PARZONE MLEKIEM
PLACKI ZIEMNIACZANE PARZONE MLEKIEM – składniki:
- 1 kg ziemniaków
- 300 ml mleka
- 1/4 łyżeczki soli
- olej do smażenia
PLACKI ZIEMNIACZANE PARZONE MLEKIEM – przepis:
- Ziemniaki obieram. Ścieram na tarce w drobniutkie wiórki. Solę je i mieszam, ugniatam dłońmi i odstawiam na 15 minut.
- .Odciskam w dłoniach do miski, wodę odlałam ale skrobię z dna zachowuję. Mieszam ją z suchymi ziemniakami.
- W garnku zagotowuję mleko.
- Odciśnięte ziemniakami i wymieszane ze skrobią zalewam w misce wrzącym mlekiem i mieszam łyżą.
- Rozgrzewam na patelni olej, nakładam porcję ciasta i smażę na średnim gazie z obu stron.
- Placki ziemniaczane parzone mlekiem są chrupiące z zewnątrz i miękkie w środku, wspaniale smakują tylko z solą albo z cukrem, z sosami mięsnymi, warzywnymi lub grzybowymi.