ROSÓŁ Z JAGNIĘCINY

Pierwszy raz robiłam rosół z jagnięciny, bo do tej pory kupowałam w sklepie łopatkę lub szynkę. Rosół z jagnięciny, podobnie jak z innych gatunków mięs powinien być z kością. Mięso z kością, długo gotowana oddaje smak, aromat, kolagen, wapń, chondroityną także. Wstałam dzisiaj o 4 rano i spać już nie mogłam, to nastawiłam rosół z jagnięciny. Okazało się, że sama byłam w kuchni, bo moje psy stwierdziły, że to nie jest absolutnie pora na wstawanie i trzeba jeszcze pospać w upranej pościeli. Ja tam ich rozumiem ale wiecie jak to jest, jak nie ugotuję, to jest nieugotowane. Ale wracając do tego, o czym chciałam pisać. Dostałam bardzo ładny zestaw na rosół. Powiedziałabym, że taką rąbankę, trochę żeberek, mostek, chyba kawałki z łopatki i goleni. W sam raz na bulion, rosół lub każda inną zupę. Wczoraj mąż przywiózł mi jeszcze włoszczyznę z zieloną nacią selera, więc nie trzeba było być jasnowidzem, co dzisiaj zagości na naszej kuchence. Ponieważ zestaw mięsa był taki ze 1500 gram, to do tego pęczek włoszczyzny, trochę tymianku, cząbru ogrodowego z donicy, sól, listek laurowy i ziele angielskie. Gotuje się już na malutkim gazie od 4 rano a zbliża się 11, także czas na wyłączenie, chociaż nadal nie uważam tego za konieczne. Nie mogę się zdecydować jaki makaron zrobić. Czy rosół z jagnięciny lepszy będzie z kluskami lanymi, kładzionymi czy z makaronem z torebki. Nie chce mi się wałkować makaronu a może jednak powinnam, chociaż tak niedużo, na raz, lub dwa. Garnek z rosołem jagnięcym nie jest duży maksymalnie 5 litrów brutto, to po odcedzenie mięsa, kości, warzyw i tego wielkiego selera z nacią myślę, że zostanie ze 2.5 litra w porywach, także na jeden obiad. Nie muszę robić zapasu. Chyba jednak będzie makaron cienki, rosołowy ale jajeczny taki pięciojajeczny czy sześciojajeczny bo też z takim fajnie wychodzi. Ciekawa jestem jaki rosół ty lubisz? Rosół z jagnięciny, na jagnięcinie czy też jagnięcy jeśli tą formę wolicie jest dla mnie wersją mega wystawną, znacznie bardziej ekskluzywną niż każdy inny rosół ale pewnie w dawnych czasach, gdy hodowla owiec była powszechna mało kto by się ze mną zgodził.

ROSÓŁ Z JAGNIĘCINY