Upał to na szybko obiad i jest to chłodnik z jogurtem, z pomidorów, ogórków, z czosnkiem i białym serem czasami, bo lubię w tak prosty sposób zwiększa ilość białka w daniu, a pasuje bardzo. Oczywiście chłodnik możecie zrobić z jogurtem jak ja jogurt A2A2 lub innym. Może być grecki, gęsty Bakoma, może być jakiś z Biedronki lub Lidla albo skyr naturalny. Nie wiem wiecie ale skyr jest produktem mlecznym tylko podobnym do jogurtu, ale technicznie nie jest jogurtem. To ser świeży. Jego tradycja przygotowywania pochodzi z Islandii i szybko zadomowił się w kuchniach całego świata! Chociaż wygląda i smakuje jak bardzo gęsty jogurt, różni się od niego sposobem produkcji. Ale to chyba nie jest specjalnie ważne w dzisiejszym wpisie. Chłodniki w polskiej kuchni istnieją od zawsze, było ich kiedyś znacznie więcej i każdy region miał swój własny sposób na zimną zupę. Już w dawnych dworach szlacheckich i mieszczańskich domach chłodniki pojawiały się latem na stołach. W XVIII i XIX wieku przepisy na chłodniki znaleźć można było w książkach kucharskich. Były chłodniki na zakwasie, na zsiadłym mleku, na kwasie chlebowym, na maślance, na serwatce, na wywarach rybnych. Czasem z dodatkiem pieczonego mięsa, czasem wegetariańskie, zawsze sezonowe. Używano botwiny, ogórków, szczawiu, rzodkiewki, cebuli, jajek, ziół, ziemniaczków, kaszy, nabiału a nawet owoców.W każdym przypadku chodziło o to samo, o lekkość, orzeźwienie i smak, który koi, a nie obciąża w upalny dzień. Za to sam jogurt, on nie był już tak w Polsce popularny jak inne produkty mleczne. Jogurt ma długą i dobrze udokumentowaną historię sięgającą starożytności. Jego pochodzenie wiąże się z terenami Azji Środkowej i Bliskiego Wschodu, gdzie już około 5000–6000 lat temu ludność prowadząca osiadły tryb życia zaczęła hodować bydło i przechowywać mleko w skórzanych bukłakach. W warunkach ciepłego klimatu oraz obecności bakterii kwasu mlekowego dochodziło do naturalnej fermentacji mleka, w wyniku której powstawał produkt o kwaśnym smaku i gęstej konsystencji – znany dziś jako jogurt. Znany był również w starożytnej Persji, Indiach i Egipcie. Wzmianki o nim można znaleźć w tekstach Ajurwedy, gdzie był zalecany jako środek wspomagający trawienie. W 1905 roku bułgarski mikrobiolog Stamen Grigorow zidentyfikował bakterie odpowiedzialne za fermentację mleka. To odkrycie doprowadziło do naukowego zainteresowania produktem i jego właściwościami zdrowotnymi. W tym samym okresie rosyjski biolog Ilja Miecznikow, laureat Nagrody Nobla, propagował spożycie jogurtu, wiążąc je z długowiecznością bułgarskich chłopów. To przyczyniło się dopiero do popularyzacji jogurtu w Europie Zachodniej. W 1919 roku Isaac Carasso rozpoczął produkcję jogurtu w Barcelonie, zakładając firmę Danone a latach 40. i 50. jogurt stał się popularny również w Stanach Zjednoczonych, zwłaszcza jako produkt zdrowotny.Pomimo zmian w technologii produkcji i smaku, jego podstawy czyli fermentacja mleka przez bakterie Lactobacillus delbrueckii subsp. bulgaricus i Streptococcus thermophilus pozostają niezmienione od tysięcy lat. Już wczoraj miałam zrobić chłodnik z jogurtem, z pomidorów, ogórków ale coś mnie rozproszyło i w efekcie przygotowałam coś innego. Wieczorem napisałam sobie na kartce, że chłodnik z jogurtem pokazać wam muszę, zwłaszcza w tak prostej i pysznej, letniej formie. Ciekawa jestem jaki chłodnik lubisz? Jest tak wiele, tak wiele możliwości, że samych chłodników znajdziecie u mnie na blogu kilkadziesiąt ale za każdym razem inny, co jest niezmiernie fajne w gotowaniu.
CHŁODNIK Z JOGURTEM
CHŁODNIK Z JOGURTEM – składniki:
- 1 litr jogurtu (może być mniej jeśli jest bardzo gęsty lub to skyr)
- 2 ogórki węże
- 4 ogórki małosolne
- 3-4 dorodne malinowe pomidory
- 3 ząbki czosnku
- 1 łyżeczka soli
- 250 g sera białego
- dymka (2 sztuki wystarczą)
- szczypiorek
- jako dodatek pieczona bułka lub chleb (jak zrobić grzanki)
- 1 łyżka oliwy
CHŁODNIK Z JOGURTEM – przepis:
- Pomidory polewam wrzątkiem i obieram ze skórki. To ważny etap, bo skórki się mocno wyczuwa. Zawieszam sito nad miską i rozgniatam pomidorowy, zależy mi aby sok wyciekł i oddzieliły się pestki od miąższu.
- Miąższ z ogórków kroję w kawałki nie musi być to jakoś regularna kostka, bez przesady.
- Czosnek obieram i przepuszczam przez prasę.
- Wszystkie ogórki ścieram na tarce jarzynowej.
- Do miski przekładam ogórki, lekko solę i mieszam. Dolewam sok z pomidorów bez pestek oraz pokrojone pomidory. Dorzucam czosnek, posiekaną dymkę, koperek, dolewam jogurt, olej, mieszam. Doprawiam do smaku i mieszam.
- Smażę grzanki dla tych co chcą.
- Chłodnik z jogurtem wlewam do misek i natychmiast podaję z ciepłymi jeszcze grzankami.