Przeglądam ostatnio stare książki kucharskie, kotlety z ziemniaków, sera i pieczarek są połączeniem inspiracji. kotlety z ziemniaków, sera i pieczarek nie występowały za to takie z samych ziemniaków i twarogu, z ziemniaków i pieczarek, z sera i pieczarek. To w formie kotletów, krokietów lub farszu do naleśników. Jak widać, da się z nich wszystko zrobić. Wszechstronna cząstkowość podstawowych produktów spożywczych zawsze jest w cenie. Tradycyjna, regionalna kuchnia polska jest kuchnią prostą, zaradną, tania i dostępną. Kartofle i nabiał od wielu lat stanowiły podstawę chłopskiej diety. Ziemniaki trafiły do kuchni chłopskiej w Polsce na przełomie XVIII i XIX wieku, choć do kraju sprowadzono je znacznie wcześniej, już w końcu XVII wieku. Początkowo uprawiane były głównie w ogrodach dworskich i klasztornych jako rośliny ozdobne lub ciekawostka botaniczna. Szerokie upowszechnienie ziemniaka w kuchni wiejskiej i chłopskiej było procesem stopniowym, ale kluczowe znaczenie miały działania administracyjne zaborców, szczególnie w zaborze pruskim. Władze pruskie już w XVIII wieku aktywnie promowały uprawę ziemniaka jako rośliny taniej, plennej i odpornej na warunki klimatyczne. Ułatwiała to również jego zdolność do rośnięcia na słabszych glebach i łatwość przechowywania przez zimę. W zaborze rosyjskim i austriackim proces ten postępował wolniej, ale również zyskał na znaczeniu w XIX wieku, szczególnie po klęskach urodzaju zbóż czy głodzie. Ziemniaki zaczęły wówczas zastępować tradycyjne produkty jak kasze, groch czy chleb, stając się podstawą diety chłopskiej. Zyskały trwałe miejsce w polskiej kuchni, zarówno w postaci gotowanej, jak i jako baza dla klusek, kotletów, zapiekanek, placków, zup czy farszów. Tym razem kotlety z ziemniaków, sera i pieczarek zrobiłam z ziemniaków gotowanych dnia poprzedniego. Czasami zostają mi z obiadu, innym razem gotuję w mundurkach na zapas, żebym miała je do kolejnych dań rano, przygotowywanych na bloga. No a jak już mam ja rano, bo natychmiast przychodzą mi do głowy wszelkie kartacze, cepeliny, kluski, pyzy i inne dobra, które podane z podsmażona cebulą opcjonalnie z boczkiem i skwarkami cudownie rozleniwiają i wprawiają w błogi relaks. Miałam w domu 2 paczki, takie rożki białego sera półtłustego i 500 g pieczarek, więc normalnie nie wiedziałam, na co mam ochotę z tego pysznego koła fortuny. Podpowiem, że kotlety możecie zrobić z sera tłustego, półtłustego lub chudego na przykład. Pieczarki, białe, brązowe lub polne. Nawet rewelacyjnie wpiszą się grzyby leśne, k które niedługo będzie łatwiej i w lasach zaroi się od grzybiarzy. Kotlety z ziemniaków, sera i pieczarek są moją wege propozycją obiadową, bo sprawdzą się z surówką, jako dodatek do sałatki a nawet między dwoma bułkami z dużą ilością musztardy też będą spoko. Zielenina dowolnie, koperek, szczypiorek, natka pietruszki lub wszystkiego po trochu też będzie OK. Ciekawa jestem czy u Ciebie też się takie jadało? U mnie kotlety ziemniaczane czy też kotlety z ziemniaków, sera i pieczarek przechodzą kolejny renesans i już kombinuję co do nich dodam następnym razem.
KOTLETY Z ZIEMNIAKÓW, SERA I PIECZAREK
KOTLETY Z ZIEMNIAKÓW, SERA I PIECZAREK – składniki:
- 800 kg obranych i ugotowanych ziemniaków
- 500 g pieczarek
- 250 g białego sera, twarogu lub tofu
- 2-3 cebule
- 3-5 łyżek mąki ziemniaczanej lub pszennej
- trochę posiekanej natki koperku (około ½ szklanki posiekanego)
- trochę posiekanej pietruszki (około ½ szklanki posiekanej)
- 2/3 – 1 szklanki bułki tartej bezglutenowej lub pszennej + bułka tarta do obtaczania
- sól i pieprz do smaku
- olej do smażenia a masło do smażenia pieczarek i cebuli
KOTLETY Z ZIEMNIAKÓW, SERA I PIECZAREK – przepis:
- Ziemniaki gotuję w mundurkach lub obieram i gotuję w wodzie -> jak ugotować ziemniaki. Studzę i zupełnie zimne rozgniatam widelcem lub przepuszczam przez praskę do ziemniaków. Przekładam do sporej miski.
- Cebulę obieram, kroję w kostkę i smażę na złoto. Dodaję do niej poszatkowane pieczarki i smażę razem.
- Ser biały czyli twaróg rozgniatam widelcem.
- W misce mieszam ziemniaki, ser, pieczarki z cebulą, dodaję jajka, drobno pokrojoną zielenię, mąkę, bułkę tartą i oczywiście sól i mielony czarny pieprz.
- Masę na kotlety mieszam z dodatkami, próbuję. W razie czego raz jeszcze doprawiam solą i pieprzem do smaku.
- Zostawiam na 15 minut.
- Formuję kotlety, wstawiam do lodówki na 30-60 minut.
- Na małej ilości tłuszczu smażę kotlety na złoto kotlety ziemniaczane z serem z obu stron i podaję jako element obiadu.
Oj tak i do tego duuuzo sosu pieczarkowego. Pycha
Lubisz😄nawet bardzo
uwielbiam 😃 te są z Twojego przepisu Olga Smile
Joanna Ja również – nie robiłam, ale chyba nawet nie jadłam 😮
Anna jeść też nie jadłam 😉 Ale wszystko idzie naprawić 😊😊
Emka Podasz przepis??
Joanna Poszukaj u Olgi na blogu 🙂
Joanna – https://www.olgasmile.com/gofry-ziemniaczane.html
Pyszne są ❤
Bardzo lubię 😍