Zdaję sobie sprawę, że mizeria z koperkiem, ze śmietaną, jogurtem lub kremowym serkiem jest znana i lubiana. Mizeria z koperkiem posolona, lekko posłodzona dla równowagi. Czasami cukrem, innym razem miodem lub po prostu ze słodką śmietaną jest jedną z tych sałatek, które zna prawie każdy. Robi się ją szybko, z kilku składników, a najlepiej smakuje latem, wtedy, gdy ogórki są świeże, jędrne i pachnące. W wersji z koperkiem mizeria nabiera jeszcze więcej smaku, a koperek w sprzedaży jest już jędrny i aromatyczny. To prosty dodatek, ale robi różnicę. Podstawą każdej mizerii są zielone ogórki. Ja lubię szklarniowe węże ale gruntowe, obrane ze skórki i cienko pokrojone w plasterki też są spoko. Niektórzy obierają je ze skórki, inni zostawiają, jak kto lubi. A ty, jak robisz? Starte na tarce w plasterki ogórki zielone dobrze jest posolić i zostawić na kilka minut, żeby puściły wodę. Potem można je odcisnąć albo zostawić, decydując o tym, jak dużo soku będzie miała w sobie mizeria. Niektórzy, tak jak ja lubią wodnistą mizerię, inni wybierają bardziej suchą i konkretną. Tu w sumie trudno mówić o suchości w przypadku ogórków, które zawierają od 93% nawet do 96% wody w swojej masie. Do pokrojonych w plasterki ogórków dodaje się śmietanę w takiej najbardziej tradycyjnej wersji, znanej z dawnych czasów i domów rodzinnych. Może być kwaśna albo słodka, byle gęsta. Może być jogurt, czasem ludzie mieszają jedno z drugim, tak pół na pół, żeby znaleźć złoty środek. I tu dodatkowo wkracza jeszcze tytułowy koperek. Świeży, zieloniutki, drobno posiekany, pachnący. Nie za dużo, żeby nie przyćmić ogórków, ale na tyle, żeby było czuć, że jest. Koperek pasuje do mizerii idealnie, jakby dla niej był stworzony! Dodaje jej świeżości i lekkiego, delikatnie pikantnego i ziołowego aromatu. Trzeba sobie jasno powiedzieć, że mizeria z koperkiem pasuje praktycznie do każdego obiadu. Jako dodatek do ziemniaczków i do kotletów mielonych. Do modnych ziemniaków, do jajek sadzonych z fasolką szparagową i pieczonego mięsa. Wzbogacona o aromatyczne pomidory dobrze działa jako chłodna, lekka sałatka, która orzeźwia, ale też syci w upalne, letnie dni. Można ją zrobić na szybko do obiadu albo postawić na stole podczas grillowania co też jest świetnym pomysłem. To nie jest jakoś specjalnie wyszukana potrawa, po prostu mizeria z koperkiem jest surówką, która nigdy się nie nudzi!
MIZERIA Z KOPERKIEM
MIZERIA Z KOPERKIEM – składniki:
- 3-4 ogórki węzę, ja miałam prawie 1 kilogram
- mały pęczek koperku
- 200 g jogurtu gęstego lub greckiego, może śmietana słodka lub kwaśna
- sól, cukier i pieprz do smaku
MIZERIA Z KOPERKIEM – przepis:
- Ogórki myję, część obieram ze skórki.
- Ogórki ścieram na tarce w plasterki. Przekładam do miski, lekko solę. Lubię jak puszczają sporo soku.
- Siekam koperek.
- Najczęściej dodaję koperek, jeszcze troszkę cukru, nie dużo, łyżeczkę. Ze 200 g jogurtu greckiego lub naturalnego gęstego i mieszam.
- Taka mizeria z koperkiem, ze śmietaną, jogurtem lub kremowym serkiem najlepiej smakuje schłodzona, prosto z lodówki w upalny dzień.
Śmietana, sok z cytryny, trochę soli , cukru. Tak robiła moja mama Lodzia w moim domu rodzinnym i tak robię ja w moim domu teraz
Ocet jabłkowy, koperek, sól i pieprz i wystarczy 🙂
Śmietana lub jogurt grecki, sól, pieprz, cukier i w mojej wersji ocet jabłkowy. Oczywiście koperek mile widziany 😋
Z tym jogurtem, solą i ksylitolem 😋
Jogurt i na słono
Ogórki plus śmietana i cukier. Ja lubię taką. Taka zawsze jadłam w domu i jakoś najbardziej przypadła mi do gustu. Za to mój mąż wyłącznie na słono. Więc w naszym domu robię dwa różne półmiski z mizerią.
Śmietana, duuuuzo kopru, czosnek, sól i pieprz 😉
Kiedyś tylko ze śmietaną. Teraz częściej z jogurtem (skyr polecam). Musi być cukier, sól, cytryna, pieprz. I koperek w sezonie. Czasem dodaję szalotkę, albo dymkę, jak mnie fantazja najdzie.