To taka prosta sałatka z tego, co akurat mamy w domu. Powstała dnia następnego, po wieczornym grillowaniu, gdy zostało mi kilka kiełbasek cudownie pachnących aromatem prawdziwego dymu, węgla drzewnego i ognia.Nie bardzo wiedziałam, co z nimi zrobić a okazało się, że wyśmienicie pasują do sałatki. I tak właśnie narodziła się sałatka chłopska, czyli nasz domowy miszmasz. Generalnie jest to propozycja z serii, „weź, co masz pod ręką”. Ale takie właśnie przepisy zawsze się sprawdzają, bo są ponadczasowe i ponadproduktowe, chciałoby się rzec. W końcu zawsze można jeden składnik zastąpić innym, bez straty jakości, z radością modyfikować i zmieniać. |
|||
![]() |
|||
![]() |
|||
|
|
|||
![]() |
![]() |
||
|
|
|
||
|
|
|||
Interakcje czytelnika
Ten przepis kulinarny ma 13 komentarzy. Dziękuję Ci za komentarze do przepisów!
Powstała dnia następnego, po wieczornym grillowaniu, gdy zostało mi kilka kiełbasek cudownie pachnących aromatem prawdziwego dymu, węgla drzewnego i ognia.






Bardzo ciekawa salatka, z imbirem, to jest naprawde cos nowego dla mnie, ale chce to koniecznie sprobowac !
Takie przepisy rzeczywiście się sprawdzają i często zaskakują swoim smakiem. Ja pamiętam, jak wykorzystałam do tradycyjnej sałatki z ryżem i orzechami czerwoną kapustę i wyszło coś pysznego. :)
Maryciu – ja uwielbiam imbir marynowany, taki jak dostaję w restauracji do sushi. W domu mam zapas składający się z kilku toreb, każda po 1 kg :) Jak otworzę takie opakowanie, to zjadamy, zjadamy i zjadamy, aż się wszystko skończy :) Ale wtedy imbir mamy w każdej potrawie, co złe nie jest, bo w końcu podobno jest zdrowy :) I jakoś bardziej lubię imbir różowy niż żółty ale to kwestia indywidualna :)
Pozdrawiam serdecznie
Olga Smile
myszo_klapsiaro – o proszę, wstaw u siebie przepis, bo brzmi bardzo, ale to bardzo ciekawie :) :) :)
Pozdrawiam serdecznie
Olga Smile
Tak, tak- takie sałatki „na winie” ;), czyli co pod rękę się nawinie wychodzą najlepsze :)
pozdr
Przepiękne zdjecia Olgo!
Ja także uwielbiam takie sałatki z tego co akurat mam pod ręką:)Z imbirem jeszcze nie próbowałam.
Pozdówka.
proste i reweacyjne :)
az slinka cieknie
zemifroczka – określenie „na winie” bardzo, bardzo mi się podoba :)
Pozdrawiam serdecznie
Olga Smile
majana- jak zawsze serdecznie dziękuję, jesteś dla mnie przemiła! Polecam imbir bo jest świetny w smaku, zwłaszcza w słodkich zalewach.
Pozdrawiam serdecznie
Olga Smile
quantanmera – dziękuję bardzo :)
Pozdrawiam serdecznie
Olga Smile