Na śniadanie zrobiłam pyszne tosty z serem i chorizo pikantnym.Takie lubię najbardziej. Tosty z serem i chorizo z patelni są wyśmienite. Zdecydowane w smaku, sycące, rozleniwiające. Całym sekretem jest dobrej jakości chleb i oczywiście chorizo w wersji pikantnej lub łagodnej. Oba są super, w sumie nie wiem, które lepsze. Odkąd chorizo można na stałe kupić w Biedronce, Lidlu i Selgrosie przechodzę chętnie ją wkładam do koszyka, tak samo jak salami. Lubię tłuste wędliny, wiem, może nie są zbyt zdrowe ale te dojrzewające, lekko piekące w ustach ostatnio uznaję za najlepsze. Do tego też jakiś wyrazisty ser w komplecie będzie pasował, cheddar lub inny, jaki akurat macie pod ręką. Ja nie żałuję sera do tostów. Zazwyczaj wkładam po cztery lub sześć plasterków to znaczy wiecie chleb, ser, wędlina, ser i chleb. Obtoczone w mleku i jajkach, smażone na patelni są po prostu najlepsze. Tu jeszcze podpowiem, bo aktualnie nie mam grilla elektrycznego, że z patelni też wychodzą super. Gdy przyrumienią się z jednej strony, przekładam je na drugą i smażę ponownie na małym gazie. Czasami dogniatam od góry drugą patelnią, żeby je lekko spłaszczyć ale wtedy nie będą chrupiące, coś za coś. Chociaż można też przewrócić je kolejny raz bez obciążenia od góry, wtedy odparują z nadmiaru wilgoci. Ja tam wolę chrupiące, pokrojone w trójkąty, jedzone na stojąco przy blacie kuchennym. Popite herbatą lub kawa są takim komfortowym daniem na szybko. A przypomniałam sobie, że kiedyś miałam taki toster, co robił sam trójkąty, tak ściskał chleb tostowy, że ser się roztapiał a chleb dzielił na połowy. Muszę pomyśleć o takiej wersji, chociaż jak będę miała, to częściej je będę jadła. Taka radość i paradoks dietetyczny. Od kilu miesięcy kupuje internetowo tostowy od CHLEBSZY. Pisałam wam o nich kilka razy. Chleb pycha! Te z torebek foliowych mówią do niego per Panie szefie ;) Miesiąc temu byłam w odwiedzinach u piekarni Chlebszy, utwierdziłam się tylko, że fantastyczny chleb robią fantastyczni lubię i trzeba mieć serce do własnej pracy. Wracając do przepisu na dziś, tosty z serem i chorizo pikantnym lub łagodnym albo z salami są fajną propozycją na śniadanie lub kolację. Ciekawa jestem czy ty, lubisz takie tosty i zapiekanki? A jeśli tak, to z jakimi dodatkami? Do wyboru są różne, ale najpopularniejsze chyba są amerykańskie tosty z patelni, albo tosty z jajkiem, serem i szynką. W sezonie jesiennym z grzybami leśnymi o właśnie, miałam takie zrobić! Zapisałam może na jutro, polecę na pole czy są jakieś grzyby w brzozowym zagajniczku. Ale nie wyprzedzając kolejnych przepisów dzisiaj zapraszam was na proste tosty z serem i chorizo, smażone na patelni, takie w sam raz na weekendowe śniadanie.
TOSTY Z SEREM I CHORIZO
TOSTY Z SEREM I CHORIZO – składniki:
- 4 kromki chleba (pszenne, tostowe lub bezglutenowe)
- po 2 plasterki sera żółtego do każdego tosta czyli cztery lub w porywach szaleństwa sześć :) Jak szaleć, to szaleć
- po 6 plasterków chorizo większego jak salami pokrojonego w cienkie plasterki
- 1/2 szklanki mleka
- 3 jajka (po 1 jajku na tost podwójny)
TOSTY Z SEREM I CHORIZO – przepis:
- Kromki tosta smaruję masłem.
- Ser kroję w plastry i układam po 1 plasterku na każdej kromce.
- Chorizo i układam na serze.
- Nakrywam serem i kromką chleba tostowego posmarowanego masłem.
- Do jednego głębokiego talerza wlewam mleko, do drugiego wbijam jajka i roztrzepuję widelcem.
- Rozgrzewam patelnię z 1 łyżką oleju lub masła.
- Podwójnego tosta obtaczam w mleku, w jajku i wkładam na patelnię.
- Smażę na małym gazie na maśle. Przekładam na drugą stronę i smażę ponownie, czasami dogniatam od góry drugą patelnią, żeby je lekko spłaszczyć ale wtedy nie będą chrupiące, coś za coś.
- Tosty z serem i chorizo lub salami, smażone na patelni przekrawam na pół i podaję na gorąco.