Wiem doskonale, że makaron z wędzoną makrelą nie jest daniem z top 10 popularnych przepisów. Jednak makaron z wędzoną makrelą jest na tyle ciekawy w smaku, konsystencji i aromacie, że zdecydowanie warto go przygotować. Od razu napiszę, że śmiało może powstać w wersji bezglutenowej i bezmlecznej, tak jak u mnie widać na zdjęciu. Zdecydowanie fajne połączenie. Co ciekawe makaron z wędzoną makrelą stał się ostatnio hitem jednej z imprez, gdzie właściwie z potrzeby chwili zmajstrowałam sos do makaronu i jak się okazało stał się strzałem w dziesiątkę. Zniknął cały, poszły dwie paczki makaronu, dwie makrele i kilka osób przy stole doznało błogiego lenistwa po solidnym najedzeniu. Czasami zastanawiam się czy proponować wam alternatywne składniki. Jedni twierdzą, że to zbyt skomplikowane ale drudzy cieszą się, że istnieją możliwości zamiany i dostosowania przepisu do własnych możliwości alergicznych i smakowych. Z badań wiem, że Polacy bardzo lubią ryby. Wędzona makrela jest na szczycie wybieranych ryb zapewne z kilku powodów, jest smaczna, dość tłusta i tania. Co ciekawe, osobiście uważam, że jest jedną z ciekawych w smaku i z tych, które można przyrządzić na naście sposobów. A jaki Ty masz pomysł na makrelę – jak ją podajesz? Jakie dania z jej udziałem przygotowujesz? Dzisiaj u mnie szybko, smacznie i prosto. Ponieważ makaron z wędzoną makrelą można zrobić w czasie gotowania makaronu, to ten przepis przypadnie nie jednej osobie do gustu.
MAKARON Z WĘDZONĄ MAKRELĄ
MAKARON Z WĘDZONĄ MAKRELĄ – składniki:
- 1 wędzona makrela
- 2 cebule
- 1 cytryna
- 1 mały pęczek koperku
- 2 ząbki czosnku
- 400 ml śmietany kremowej lub w wersji bezmlecznej śmietany kokosowej lub tłustego mleka kokosowego lub śmietany orzechowej
- sól i biały pieprz do smaku
- makaron (u mnie bezglutenowy)
- 3 łyżki oleju lub tłuszczu kokosowego
MAKARON Z WĘDZONĄ MAKRELĄ – przepis:
- Wstawiam wodę na makaron, czekam do zagotowania, solę i wkładam makaron.
- Obieram makrele ze skóry i ości. Dzielę na małe kawałki.
- Cebule obieram, kroje w kostkę.
- Czosnek obieram i przepuszczam przez praskę.
- Cytrynę myję, ocieram z niej skórkę i wyciskam sok.
- Na patelni delikatnie podsmażam cebulę, dodaję śmietanę (u mnie kokosowa), czosnek, skórkę z cytryny. Zagotowuję, wkładam makrele, podgrzewam. Na koniec wlewam sok z cytryny, doprawiam solą, pieprzem i poszatkowanym koperkiem.
- Makaron odlewam i wkładam na patelnię, mieszam.
- Nakładam makaron z wędzoną makrelą na talerz i podaję.
Nic :-). Zawsze zeżeram od razu. Skropioną cytrynką. Ze świeżym chlebkiem.
Makrela, cebulka, olej sól, pieprz i chlebek – uwielbiam W żadnej innej postaci nie jadam.
Magda miałam tak samo, też musiałam zrezygnować :(
U mnie pasta, uwielbiam.
Dodatki się zmieniają w zależności co zalega w lodówce.
W zasadzie prawie się zawartość pasty nie powtarza
Makrela, biały ser, celulka ,olej :) Pyszna pasta
Makaron z makrelą w sosie śmietanowym na ostro z pieprzem cayenne, czosnkiem,cebulą- danie quazi jednogarnkowe
Do ciasta na naleśniki dolewam piwa. Proporcji dokladnych nie podam bo zawsze robie na oko. A do nadzienia makrela, cebula, może być czerwona, trochę jogurtu albo ewentualnie majonezu choc ja wole jogurt. Przyprawy wg uznania.
kotleciki ziemniaczano-rybne albo paprykarz szczeciński :)
Oooo… :O Ja lubie pastę z białego sera i wędzonej makrelki. Mniam.
Anna Guzanek mogę prosić o przepis?