W nocy spać nie mogłam i wpadłam na pomysł, że zrobię ciasto, będzie murzynek ze śliwkami, co to mama miała w misce. Murzynek ze śliwkami jest taką wariacją na temat ciasta z dzieciństwa. Śmiać mi się ze mnie chce, że w mocy myślę o przepisach ale fakt, przeglądam zapiski, przepisy i książki kulinarne. Może zacznę od początku. U mamy stały na stole śliwki, twarde i kwaśne. Nie takie maziste, a powiedziałabym, że jakaś odmiana, co to teraz jest w sprzedaży. Tak się napatrzyłam, że planowałam z nimi przepis, nie wiedząc, czy mi je mama odda ;) Może miała jakieś plany? W sumie nie wiem czemu murzynek ze śliwkami u mnie jeszcze nie powstał. Tak globalnie patrząc, że bloga prowadzę ponad 18-19 lat, to tych jesiennych darów natury trochę przerobiłam. A jednak. Ostatnio jak byłam w Carrefourze w Arkadii, w centrum handlowym w Warszawie, to kupiłam sobie dwie blaszki keksówki kopertowe o wymiarach 30 x 12 x 8 cm. Takie klasyczne ze stali nierdzewnej, co to nie można myć w zmywarce. To dla mnie niewielki problem ale muszę pamiętać, żeby ich nie wstawić. Ja kupiłam po jakieś 8 zł, marki InMet ze Spółdzielnie Inwalidów. Ja muszę powiedzieć, że tak dobrych blach to ja do ciasta i do chleba nie miałam. Co prawda, trzeba je natłuszczać i wsypywać bułką tartą ale chlebki i ciasto same z nich wyskakują. Lepsze niż te po 300 złotych ceramiczne. Ale wracając do ciasta. Murzynek ze śliwkami jest takim ciastem do jakiego można wracać myślami. Ciekawa jestem jakie, ciasto Ty lubisz? Kilka ciast kojarzy mi się z domem rodzinnym, a jak sami wiecie, takie przepisy są zawsze najlepsze. Wakacje, koniec lata, weekend kojarzą się z pieczeniem domowych ciast, zapachem domu i spokojem. I tym razem ciasto murzynek ze śliwkami, przygotowany z półtorej porcji ciasta. Lubię takie nieskomplikowane przepisy, gdzie wszystko wrzucasz do miksera i się kręci. Gdy używam mąki pełnoziarnistej, wtedy reguluję ilość, trochę tak na oko. Miałam jasną mąkę, generalnie 550, wysypałam z torebek. Wyszło około 2,5-3 szklanek mąki. Na spokojnie regulujcie. Muszę powiedzieć, że murzynek ze śliwkami jest pyszny, wiecie, z tej serii nie za słodki ;) i można go przygotować z gruszkami, brzoskwiniami czy jabłkami, z owocami, które macie pod ręką.
MURZYNEK ZE ŚLIWKAMI
MURZYNEK ZE ŚLIWKAMI – składniki:
- 350 g masła lub margaryny
- 700 g śliwek
- 1 ½ szklanki cukru + cukier waniliowy
- 6 łyżek wody
- 3 łyżki spirytusu lub wódki (można też pominąć)
- 5 czubatych łyżki kakao
- 6 jajka
- 2,5 szklanki mąki
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
MURZYNEK ZE ŚLIWKAMI – przepis:
- W garnku podgrzewam do rozpuszczenia masło z cukrem, wodą, alkoholem i kakao.
- Gdy masa przestygnie wlewam ją do miski, dodaję jajka, mąkę wymieszaną z proszkiem do pieczenia. Mieszam.
- Masę na murzynka przekładam do formy, u mnie dwie blaszki 30 x 12 x 8 cm tak zwane keksówki kopertowe. Natłuszczam je wcześniej i wysypuję bułką ale można też wyłożyć je papierem do pieczenia. Wychodzi tak mniej więcej do ½ jej wysokości.
- Śliwki przekrawam na pół, wyjmuję pestkę i kroję śliwki na kawałki. Wkładam je do blaszek i lekko mieszam widelcem. Piekę w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni przez 55-65 minut, do suchego patyczka.
- Wystawiam formy z piekarnika, gdzieś po 15 minutach wyjmuję ciasta i studzę na blaszce do pieczenia.
- Domowe ciasto murzynek ze śliwkami podałam jeszcze ciepłe na stół, nikt nie mógł się oprzeć.
