Dzisiaj upiekłam cebularze, ja wiem że najbardziej znany jest cebularz lubelski ale takie receptury znajdziecie na Opolszczyźnie. Cebularze są niczym innym jak bułkami czy też plackami pszennymi z cebulą usmażoną z różnymi przyprawami. Czasami bardziej podłużne, innym razem okrągłe. To już nie ma takiego znaczenia. Grunt, żeby było dużo cebuli a ciasto delikatne, miękkie i mięsiste. Cebularz lubelski jest produktem wpisanym na listę produktów tradycyjnych w dniu 2007-04-30 w kategorii Wyroby piekarnicze i cukiernicze w województwie woj. lubelskim. O dziwo, ja najczęściej jadłam je w Warszawie, w Krakowie, a zmotywowała mnie do pieczenia tradycyjna kuchnia Opolska. Ale warto wiedzieć, że „Tradycje lubelskiego piekarstwa sięgają okresu średniowiecza, a pierwsze wzmianki o cebularzu i przekazywanej z pokolenia na pokolenie recepturze tego wyjątkowego, wywodzącego się z kuchni żydowskiej placka, sięgają dziewiętnastego stulecia. Cebularze jako pierwsi zaczęli wypiekać Żydzi z lubelskiego Starego Miasta. Potem receptura rozprzestrzeniła się po całej Lubelszczyźnie. Przed wojną był wypiekany m.in. przez Żydów kazimierskich i zamojskich.” Cebularz to wypiek znany i lubiany w całej Polsce. To okrągły placek z ciasta drożdżowego, posmarowany farszem z cebuli, często z dodatkiem maku, cząbru, majeranku, czasami pieprzu i czosnku. Można go kupić w piekarni, na bazarze, w lokalnych budkach z jedzeniem na wynos. W wielu domach piecze się go, podobnie jak bułki z serem, z makiem, z budyniem, jagodzianki czy też drożdżówki z owocami. To tanie jedzenie, smaczne i dostępne. Cebularze są prostym wypiekiem, słodko pachnącym cebulą. Ciasto drożdżowe na cebularz nie różni się wiele od tego, które robi się na bułki z nadzieniem. Pewnie w tym cały urok i prostota. Najważniejszy jest farsz. Cebulę kroi się w drobną kostkę lub piórka, przesmaża na maśle, doprawia solą i pieprzem, majerankiem i czasami gałką muszkatową. Po wyrośnięciu z ciasta formuje się placki, nakłada na środek cebulę, smaruje ciasto rozmąconym jajkiem i posypuje odrobiną startego, żółtego sera. Piecze w wysokiej temperaturze, aż brzegi się zarumienią, a cebula zmięknie i lekko przyrumieni. Najlepsze cebularze to te, jeszcze ciepłe, chrupiące z zewnątrz, miękkie w środku. Matko jakie one są smaczne. Cebularze nie są skomplikowane, polecam Wam mój sprawdzony przepis, a gwarantuję, że wyjdą nieziemsko dobre, wystarczy cebula, ciasto i piekarnik.
CEBULARZE
CEBULARZE – składniki:
- CIASTO:
- 500 g mąki pszennej
- 250 g mleka
- 1 jajko
- 50 g drożdży świeżych lub 2 łyżeczki suszonych (u mnie suszone)
- 1/2 łyżeczki soli
- 2 łyżeczki cukru
- 3 łyżki masła
- FARSZ:
- 3-4 cebule cukrowe
- 3 łyżki masła
- do smaku sól, pieprz mielony i majeranek
- 1 czubata łyżka gęstej śmietany
- DODATKOWO:
- 80-100 g tartego żółtego sera
- 1 jajko
CEBULARZE – przepis:
- Podgrzewam mleko, żeby było ciepłe.
- Do miski wsypuję mąkę, wbijam jajko,, dodaję drożdże, masło, sól i cukier. Wyrabiam do konsystencji jednolitej, miękkiej kuli. Przykrywam ściereczką i zostawiam do wrośnięcia na godzinę.
- Cebule obieram, kroję w kostkę. Smażę do miękkości na patelni z masłem. Pod koniec dodaję wszystkie przyprawy śmietanę. Mieszam i studzę.
- Dzielę ciasto na porcje, u mnie wyszło 8 sztuk cebularzy. Piekłam je w formie z piekarnika. Ulepiłam placki i zostawiłam na 15 minut.
- Potem na każdy placek nałożyłam porcję cebuli, ciasto posmarowałam rozbełtanym jajkiem i posypałam serem.
- Cebularze piekłam przez 30 minut w piekarniku rozgrzanym do 200 stopni.