Zrobiło się zimno, nie ma przebacz, czas na najlepszy smalec. Od wielu lat robię najlepszy smalec, to jedno z pierwszych dań, które nauczyłam się robić. Przez wiele lat przygotowywałam smalec wieprzowy od kilku natomiast przygotowuje smalec wegetariański na bazie tłuszczu kokosowego. Dobrze przygotowany smalec wegetariański pachnie obłędnie, znacznie ładniej niż tradycyjny wieprzowy, jest smaczniejszy, soczysty i delikatny. Polecam, bo to fajna alternatywą dla kuchni mięsnej pełnej cholesterolu. Mój najlepszy smalec powstał z dużym dodatkiem jabłek, takich kwaskowych i delikatnych o winnym posmaku. Cebuli podsmażonej, czosnku i dużej ilości majeranku. Dodałam jeszcze kilka śliwek suszonych rozdrobnionych na sam koniec, ale nie ma takiej konieczności. Jeśli mielibyście śliwki wędzone, wtedy smalec zyska zapach wędzonki, to zdecydowanie fajny dodatek. Dotychczas pokazywałam już kilka przepisów na smalec ale jakoś nie mogłam się powstrzymać. Siedzę teraz, pisze i podgryzam kanapkę ze smalcem, pięknie pachnie, jest kwaskowa i świeża za sprawa jabłek, lekko słona o aromacie majeranku. Bardzo lubię taki smalec, bardzo.
Najlepszy smalec
Najlepszy smalec – składniki:
• 2 cebule
• 1 duże jabłko winne lub 2 małe
• 200 ml oleju kokosowego
• 1 łyżeczka soli
• 1 łyżka majeranku
• 4 ząbki czosnku
Najlepszy smalec – przepis:
1. Cebule obieram, kroję w drobną kostkę.
2. Na patelni rozpuszczam olej, dodaję cebulę, sól i smażę na małym ogniu aż stanie się szklista, natomiast na obrzeżach złota.
3. Obieram jabłka, kroję w niedużą kostkę i dodaję do cebuli. Smażę około 10 minut.
4. Na koniec dodaję obrane i pokrojone drobniutko ząbki czosnku i majeranek. Wyłączam gaz. Pozostawiam do schłodzenia, przekładam w słoiki i wstawiam do lodówki. Smalec jest gotowy.
Smalec wegetariański czyli bez cholesterolu przepisy:
Smalec wieprzowy przepisy
Smalec wieprzowy z cebulą i jabłkami jest takim smalcem, który znam z domu rodzinnego. tak jadało się kiedyś i takie smaki pamiętam. Zresztą nie tylko ja ale i pokolenie mojego taty i dziadka
Smacznego życzy Kanapka ze smalcem :)
Oj, Olga, a bigos zrobimy z sałaty :) hihi :)
oj tam, w smaku byś nie rozróżnił a smalec zdrowszy i lepszy :)
Olga – rozróżniłbym :) Ostatnio właśnie tylko takie jadam :) Ale daje to efekty :)
Smalec jest super, jak mam chandrę to sobie wytapiam ze skwarkami i jabłkiem włąśnie(tymianek też dodaje). Mogę zjeść całą miskę. Potem się uśmiecham pod nosem, jak ludzie mnie pytają, czy trzymam dietę;)
Tez taki czasem robie, choc nieco wstyd sie przyznac!
jem kanapkę z tym smalcem, boniu małe, tłuste i tak cieszy hahahahaha
Na daną chwilę brak w mojej kuchni oleju kokosowego , mam tylko dwie sztuki kokosa, zatem jak zrobić taki przysmak- da radę:)?
Cicho, chyba bede musial sie wybrac po ten tluszcz kokosowy…
Zapomnialem dodac, ze u mnie jeszcze jest drobna proteina sojowa (TVP) w charakterze „skwarkow”, i odrobina liquid smoke dla aromatu.
ooooooo właśnie zamówiłam proteinę TVP bo u nas niedostępna a liquidy są świetne zwłaszcza do grochówki hihihihi