PIECZONY KALAFIOR Z SEREM
Miało być co innego, ale będzie dzisiaj pieczony kalafior z serem, ostrą papryką i przyprawami. Powiem wam, że pieczony kalafior z serem jest bardzo fajnym daniem wegetariańskim. W stylu kuchni ketogenicznej. Generalnie steki z kalafiora są już taką klasyką kuchni roślinnej. Nawet wegańskiej, o ile ser będzie w wersji roślinnej. Tu polecam przepisy z mojej książki ROŚLINNY NABIAŁ bo serów ci u mnie dostatek :) Ja zdecydowałam się w tym przepisie na ser krowi o zerowej zawartości węglowodanów i dojrzewający ser, także przygotowany z podpuszczki mikrobiologicznej. Wyszło bardzo fajnie smacznie estetycznie i ciekawie danie wegetariańskie!
PIECZONY KALAFIOR Z SEREM
Generalnie pieczony kalafior może zostać doprawiony na dziesiątki różnych sposobów. Nie ma jednego idealnego i takiego, którego nie można zmienić. Właśnie ta elastyczność w kuchni i możliwość dostosowywania przepisów do własnych gustów kulinarnych jest największym atutem gotowania. Ja zdecydowałam się na masło ghee czyli masło klarowane, harissę i rozmaryn. Oczywiście może być też np. tymianek, lubczyk albo po prostu sól, pieprz, papryka wędzona i chili.
PIECZONY KALAFIOR Z SEREM
Bardzo lubię rozmaryn i wielokrotnie wam o tym mówiłam. Generalnie, jeśli coś ma być pieczone to na pewno u mnie dostanie dodatek rozmarynu. Mówię tu o warzywach korzeniowych, jak marchewka, seler, pietruszka, ziemniaki, cebula czy na przykład pory. Do nich wyjątkowo pasuje czosnek, rozmaryn i duża ilość oleju.
PIECZONY KALAFIOR Z SEREM
Harrissę znacie zapewne bardzo dobrze. Ja kupuję taką w większym pojemniku, którą widzicie na zdjęciu. Mam zawsze jej zapas w domu. Za każdym razem harrisa smakuje inaczej, ponieważ jest ona mieszanką przypraw, a nie przeprawą jednoskładnikową. Wszystko zależy od tego, jaka firma ją wyprodukowała i z jakiego rejonu pochodzi na nią receptura. Akurat ta harrisa, którą widzicie na zdjęciu składa się z czosnku, chili, kolendry, papryki, soli i kuminu. Wywodzi się z Afryki Północnej jest pikantną mieszaniną przypraw, którą można używać do zup, gulaszy, pasty kanapkowych, do jajecznicy, surówek, sałatek czy wszelkiego rodzaju mięs. W przypadku kalafiora pieczonego też bardzo się sprawdziła.
PIECZONY KALAFIOR Z SEREM
Kilka dni temu kupiłam całkiem spory zwarte kalafiory. Jeśli wybieracie kalafiora w sklepie po to, żeby zrobić z niego steki i pokroić w plastry tak jak ja to wybierzcie takie, które są bardzo zwarte. Te luźniejsze podczas krojenia rozpadną wam się na kawałki. Oczywiście grubość plastrów zależy od tego, jakie chcecie, lubicie i chętnie jecie. Jak kroję kalafiora mniej więcej na takie 2 centymetrowe plastry. Układam na blasze, dodaję masło, ulubione przyprawy i piekę w piekarniku. Rozgrzewam go wcześniej do 175°C i wstawiam kalafiora do pieczenia na 45 – 50 minut. Tak robię, jeśli nie był on wcześniej podgotowany. Tym razem zdecydowałam się upiec kalafiora surowego, bez wcześniejszego poddawania go obróbce cieplnej.
PIECZONY KALAFIOR Z SEREM
Powiem wam jeszcze trochę o maśle klarowanym. Nie jest to moje ulubione masło, ponieważ jakoś mam wrażenie, że za każdym razem pachnie jakby było lekko zjełczałe. I nie ma tu znaczenia której firmy, marki czy z jakiego kraju jest to produkt. Więc chyba nazwijmy to, że taki jest urok tego masła. Zdecydowanie wolę masło klasyczne, normalne, takie o zawartości 82 czy też 83% tłuszczu. Jest znacznie smaczniejsze ale niestety nie nadaje się do pieczenia w wysokiej temperaturze. Jeśli nie chcesz piec kalafiora z serem na maśle, to wybierz olej kokosowy bezwonny. To wersja przepisu dla osób na diecie ketogenicznej. Jeśli nie jesteś na takiej diecie, a po prostu masz ochotę na moje roślinne przepisy dodaj swojego ulubionego oleju.
PIECZONY KALAFIOR Z SEREM
Słów kilka o serze. Ja wybrałam ser żółty o zerowej zawartości węglowodanów. I tym kierowałam się, gdy wkładałam go do koszyka w jednym z marketów. Wyglądał dobrze, miał wysoką zawartość tłuszczu, zerową zawartość węglowodanów. I był fajny w konsystencji. Też dobrze starł się na tarce, co widzicie na zdjęciu. Było to dla mnie ważne, ponieważ pieczony kalafior z serem wymagał, aby ser bardzo ładnie się upłynniał. Im wyższa zawartość tłuszczu w serze, tym ładniej będzie się topił.
PIECZONY KALAFIOR Z SEREM
Oprócz klasycznego sera żółtego (u mnie Gouda) zdecydowałam się także na starcie sera dojrzewającego. Tu możecie zdecydować się właściwie na dowolną odmianę sera. Mogą być to sery twarde, dojrzewające taki jak Parmigiano Reggiano, Grana Padano, Pecorino Romano. Może być to nasz polski Bursztyn, ser litewski Dziugas czy na przykład Idiazabal. Wybór jest ogromny. Nie będę was naciskała jaki to powinien być. Więc śmiało możecie wybierać i szukać sera, który będzie odpowiadał wam składem smakiem i ceną.
PIECZONY KALAFIOR Z SEREM
Nie wiem, czy wiecie, ale parmezan nie jest serem wegetariańskim, ponieważ do jego przygotowania używa się podpuszczki zwierzęcej, a dokładnie cielęcej. Dla osób unikających mięsa ta informacja może być ważna. Niestety większość serów twardych, dojrzewających jest przygotowana z użyciem podpuszczki naturalnej, a nie mikrobiologicznej. Podpowiem tylko, że wegetariański jest Grana padano, który jako jedyny z nich może być przygotowany z podpuszczką zwierzęca, roślinna lub bakteryjna. Także trzeba czytać na opakowaniach, z którym serem macie do czynienia.
PIECZONY KALAFIOR Z SEREM
Jakiś czas temu pokazywałam wam tarkę do sera, która pozwala na starcie twardych serów do postaci wiórek. Nawet nie wiem, jak powinnam je nazywać, bo powstaje coś na kształt puchu. Taki ser świetnie się topi i rozpływa nawet dodany bezpośrednio do makaronu. Nie wymaga już pieczenia smażenia czy podgrzewania. Fajnie wygląda, świetnie smakuje i doprasowuje ser żółty, jeśli kupiony jest taki niższej jakości. Nie namawiam was przecież do używania sera cheddar, jeśli przepis należy do tych tańszych.
PIECZONY KALAFIOR Z SEREM
Pokrojony kalafior w plastry, posypany przyprawami został upieczony w piekarniku, jak pisałam wam o tym wcześniej. Wyjęłam go i posypałam startym żółtym serem. Jak widzicie na zdjęciach, nie żałowałam ilości. Na tą blaszkę, którą widzicie w tej chwili zużyłam około 300 g sera żółtego. Ułożyłam go na środku tak, aby topiąc się wypełnił wszystkie szczeliny kalafiora.
PIECZONY KALAFIOR Z SEREM
Pod sam koniec dodałam również ser dojrzewający, o którym pisałam wam wcześniej. Nie potrzeba go tak dużo, ponieważ jest słony i bardzo wyrazisty w smaku. Znacznie bardziej niż ser żółty użyty chwilkę temu. Powiedzmy na każdy plaster kalafiora zużyłam czubatą łyżeczkę startego sera dojrzewającego.
PIECZONY KALAFIOR Z SEREM
Pierwotnie chciałam użyć cebulki dymki. Jak to zazwyczaj bywa, oczywiście okazało się, że nie mam już w domu żadnej, która pasowałaby mi do tego przepisu. Zależało mi najbardziej na zielonej natce czy też szczypiorze. Może tak powinnam powiedzieć. Skoro go nie miałam, to musiałam sobie radzić.
PIECZONY KALAFIOR Z SEREM
W wiaderku z cebulą znalazłam taką, która poczuła wiosnę i zaczęła już rosnąć. Wykorzystałam ten fakt. Odcięłam znaczną część szczypioru i pokroiłam w małe kawałki. Wyszło fajnie i tak posypany kalafior zyskał zdecydowanie nie tylko na urodzie, ale na smaku.
PIECZONY KALAFIOR Z SEREM
Zależało mi, aby zaostrzyć jeszcze smak kalafiora pieczonego z serem, dlatego dodałam pokrojoną w drobne kawałki papryczkę chili. Zostały mi jeszcze dosłownie w domu trzy sztuki. Jedna czerwona, jedna żółta i dwie zielone. Ponieważ szczypior jest zielony, co widać, to doszłam do wniosku, że użyję czerwonego dla przełamania koloru i dodania kolejnej barwy. Czyli pokroiłam dość drobno, ale nie usuwałam gniazda nasiennego, ponieważ akurat ta odmiana nie była specjalnie ostra.
PIECZONY KALAFIOR Z SEREM
Zarówno chili jak i szczypior nałożyłam na ser przed stopieniem go w piekarniku. Pieczony kalafior z serem, dodatkiem chili i szczypioru z cebuli, został ponownie wstawiony w blaszce do piekarnika. Piekłam go dosłownie 10 minut. Zależało mi, aby ser się roztopił i w niektórych miejscach delikatnie przypiekł. Wyszło bardzo fajnie aromatycznie i smacznie.
PIECZONY KALAFIOR Z SEREM
Pieczony kalafior z serem został u mnie podany z synem pikantnym sosem, który wcześniej pokazywałam wam w przepisie na surówka z kapusty białej świeżej. Nie jest on konieczny do tego przepisu, ponieważ pieczony kalafior z serem bardzo dobrze smakuje i świetnie komponuje się ze świeżymi liścikami sałaty. Nie musi być to typowa sałata, rzymska, lodowa czy maslowa. Mogą być to listki będące mieszanką sałat. Ja trafiłam na taką, która ma w swoim składzie rukolę, młode liście botwinki i szpinaku. Z wielką przyjemnością pokazuje wam, jak pieczony kalafior z serem dobrze wygląda z taką świeżą zieleniną!
PIECZONY KALAFIOR Z SEREM
PIECZONY KALAFIOR Z SEREM – składniki:
- 1-2 zwarte kalafiory
- 4-5 łyżek masła ghee – klarowanego
- 300 g żółtego sera
- 50-60 g sera dojrzewającego
- 1 chili
- szczypior
- 2-3 gałązki rozmaryny
- 1 łyżka harissy
- sól do smaku
- do podania zielona sałata
PIECZONY KALAFIOR Z SEREM – przepis:
- Kalafiora kroję w plastry.
- Odrywam listki rozmarynu.
- Szatkuje drobno szczypior i ostra papryczkę chili.
- Formę do pieczenia smaruje masłem, układam plastry kalafiora.
- Kalafiora posypuję harissą, układam na każdym plastry masła ghee i posypuję rozmarynem.
- Wstawiam do piekarnika nagrzanego do 175 stopni i piekę przez 45-50 minut.
- W międzyczasie ścieram ser Gouda na tarce o grubych oczkach. Ser pikantny, dojrzewający na drobnej tarce.
- Wystawiam z piekarnika blaszkę z kalafiorami. Na każdym plastrze układam ser żółty i to sporo. Na górę nakładam ser pikantny. Całość posypuję pieprzem mielonym, siekaną chili i szczypiorem.
- Wstawiam do piekarnika i zapiekam około 5-10 minut.
- Pieczony kalafior z serem po wystawieniu z piekarnika zostaje ułożony na sałacie i podany!
Monika napisał
Przekonałaś mnie 😉
Marta napisał
Uuu, wygląda świetnie. Muszę zrobić 🙂
Elwira napisał
u nas kalafior jakby luksusowy niecałe 12zł za małą główkę
Marzena napisał
Pieknie wygladaja!
Andżelika napisał
Uwielbiam 😍
Katarzyna napisał
Wygląda obłędnie 🙂
Monika napisał
Pieczony kalafior, pychota!
Niestety steki mi jakoś nie wychodzą 😅
Monika napisał
Muszę zrobić 😍
Dorota napisał
Mega! 😍
Dorota napisał
Stejkiiii!