Znam z czasów mojego dzieciństwa surówki, surówka z jabłek i pora, z marchewki lub kapusty kiszonej. Chyba właśnie surówka z jabłek i pora ze śmietaną, z oliwą, olejem rzepakowym lub słonecznikowym albo majonezem pasuje doskonale do domowych obiadów. Do kotleta mielonego, schabowego, do wege kotletów z jajek, warzywnych, rybnych w sumie tak jak teraz sobie myślę, to do wszystkich. Smak soczystych jabłek, ich intensywny aromat, kwaśna śmietana i por, który jest delikatniejszy niż cebula. Podobnie rzecz ma się w przypadku łączenia jabłek ze śledziami na przykład. Ostatnio kupuję jabłka, śliwki i gruszki. Jakoś inne owoce mi nie wchodzą. Przez kilka ostatnich tygodni intensywnie bujam się z przemyśleniami własnym jaka dieta jest najlepsza. Z zakupami, z badaniami i nie wiem, która droga najlepsza …. gdzie nie spojrzysz, oczywiście potwierdzające badania jedyne właściwe. A mięso albo mega słabe, rozchodzące się w rękach, śmierdząca kwasem wołowina, warzywa wiecznie zdrowe w lodówce, a owoce, co to albo pleśnieją w dwa dni albo tydzień na blacie jak nowe. Wcale to nie takie proste, co wybrać. Fajne badania są Cambella „The China Study” czyli w naszej krajowej nazwie „Ukryta prawda”. Bania duże, obszerne, tu dieta roślina tylko. Duża próba, ale nie wiem jak na prawdę ma się całe środowisko do tego co jemy. Wiem, słabo ale człowiek jest na takim rozstaju bombardowany treściami. Różnych książek mam tyle, że spokojnie, każdy znajdzie dla siebie badania właściwe, opublikowane, znane z linkami. Jedni tylko mięso, inni śródziemnomorska ale jakość ryb też dyskusyjna, mleko słabe, na kukurydzy krowy pasione, na kiszonce i niewychodzące, jajka też kukurydza. Owoce pryskane, warzywa sypane … I weź tu bądź mądry i pisz wiersze. W czasach mojego dzieciństwa surówka do obiadu była obowiązkowym elementem. Bez względu czy do tych obiadów gotowych w domu, w szkole lub jakiejś stołówce. Mam wrażenie, że cukru użyło się więcej i tak niż teraz, chociażby patrząc na stare przepisy ciast. Surówka z jabłek i pora zawsze mi odpowiadała, była soczysta, smaczna. Czasami dodaję jeszcze do niej porcję kapusty kiszonej, bo w sumie bardzo pasuje, co jest takie normalne dla kuchni polskiej. Moja dzisiejsza surówka z jabłek i pora może być przygotowana ze śmietaną krowią, kozią, owczą, ze skyrem w wersji lżejszej tłuszczowo, ze śmietaną czy też tłuszczem roślinnym lub majonezem.
SURÓWKA Z JABŁEK I PORA
SURÓWKA Z JABŁEK I PORA – składniki:
- 1 por średniej wielkości
- 4 duże jabłka
- 120 ml gęstej śmietany lub 4 łyżki majonezu -> Jak zrobić majonez
- sól i pieprz czarny mielony do smaku
SURÓWKA Z JABŁEK I PORA – przepis:
- Pora obieram i czyszczę -> jak oczyścić pora. Kroję go w bardzo drobną kosteczkę lub w paski. Im drobniej tym lepiej.
- Jabłka obieram i ścieram na tarce w wiórki.
- Do miski wkładam pora i przez chwilę ugniatam, żeby stał się delikatniejszy. Lekko solę.
- Dodaję jabłka i śmietanę lub majonez, doprawiam do smaku :) Surówka z jabłek i pora ma swój urok, smak i fantastyczny owocowy aromat.
dieta wszystkożerna, zasada MŻ
Zróżnicowana ;)
Trzeba słuchać ciała. Moje ciało zimą chce mięsa. Latem nie chce.
Niskowęglowodanowa
Żadna, ja łączę wysokiej jakości mięso z warzywami w dużej ilości. Jem jajka i nabiał ale tylko kozi i owczy, stosuję zioła. Cukru nic, no chyba że w postaci bardzo niewielkiej ilości chleba żytniego lub gryczanego na zakwasie, kaszę gryczaną lub jaglaną. Z owoców raczej tylko grejpfrut. Uważam, że skrajności są szkodliwe. Najważniejsze by jeść zdrowe, nieprzetworzone produkty. To się wiąże z poświęceniem większej ilości czasu w kuchni ale coś za coś. Zdrowie ma się tylko jedno. Kupuję też od rolników, produkty nie napakowane chemią.
Każda, która jest prosta, mało przetworzona, jest z bilansowana i dostarcza odpowiednią ilość makroskładników, a przede wszystkim dopasowana pod konkretną osobę.
Jestem po wycięciu pęcherzyka żółciowego jem mniej tłusto więcej drobiu bardziej pieczone niż smażone pomaga mi w tym airfryer i jest mi z tym dobrze unikam jajek żółtego sera i marchewki surwej bo nie mogę brak tolerancji
Dieta z dodatkiem miesa, ryb itd.
Wege Mediterranean
Bylam wege i sobie tak zniszczylam jelita strączkami ze 4 lata musialam sie mocno leczyć😬 potem popadlam w faze „smażone mięso” to mi cholesterol podskoczył🤣 wszystko z umiarem. Jak dla mnie najlepsza mentalnie bylaby dieta tylko cukier pieczywo i sery🤭