Zimno rano, to na śniadanie była jajecznica z papryką i pomidorami, taka wersja domowa. Jajecznica z papryką i pomidorami jest taką wersją jesienną, którą chętnie przygotowuję, zwłaszcza smażąc na maśle. Pomidory pięknie pachną, świetnie łącza się w smak z papryką a swojskie jajka spajają masę tworząc fantastyczne, odżywcze śniadanie. Wiecie jak to jest, jeść chce każdy robić znacznie mniej osób. Ja stać w kuchni lubię, chociaż plecy odzywają mi się jeszcze po spontanicznym przygotowywaniu sałatek na zimę. Do tej pory nie wiem co wiem, co we mnie wstąpiło. Ledwo się ruszałam po poszatkowaniu ogórków, kapust, cebuli, marchewki i pomidorów. Jajecznica to znacznie mniejsza ilość, nawet dla naszej dwójki wykorzystuję sześć jajek, czyli po trzy na głowę. Do tego jedną cebulę i jedną paprykę, zwłaszcza, jeśli zalega mi w lodówce. Tu nawet nie mam jakiś przekonań co do koloru, czerwona, żółta, pomarańczowa, wszystkie są super, nawet zielona, zwłaszcza jeśli dodam do niej jeszcze szpinak do kompletu. To wersja na bogato.W sumie za każdym razem jajecznica może wyjść nieco inna. Jajka mam ekologiczne, lokalne, zamawiane u Pani Agnieszki. Pyszne! Ja sama nie jestem jakąś fanką jajecznicy, może taka z pomidorami do jedzenia łyżką. Zaraz wstawię Wam link, bo taką mogę jeść przez cały rok, chociaż z pomidorami to w styczniu średnio jest ale zawsze pozostają takie w puszce lub słoiku. A TY z czym lubisz najbardziej jajecznicę? Z jakimi dodatkami? To jest fascynujące, ile osób tyle smaków, zawsze wspominam rozmowy z czytelnikami, na facebooku lub obserwacji ludzi w hotelach podczas śniadania. Temat jajecznicy zawrze żywy, co prawda najczęściej spotykam takie z worka, pasteryzowane i trzymane w bemarach. Od czasu do czasu na stacji jakiś kucharz smaży omlety, jajecznice i robi jajka sadzone. Byłam kilka dni z córką w Poznaniu, ona chodziła na konferencje, ja odpoczywałam ale nie gotowałam. Postawiłam na aktywny wypoczynek, przeszłyśmy pół Poznania na piechotę po 18-20 tysięcy kroków dziennie. Teraz bieżnia mi nie straszna hahahah ale tachanie walizki do pociągu, to już nie na moje plecy ;) No dobra, to dzisiaj niech jajecznica z papryką i pomidorami będzie pomysłem na weekendowe śniadania :)
JAJECZNICA Z PAPRYKĄ I POMIDORAMI
JAJECZNICA Z PAPRYKĄ I POMIDORAMI – składniki:
- 4 – 5 jajek
- 2-3 pomidory świeże lub krojone z puszki/kartonika
- 1 czerwona papryka
- ½ łyżeczki wędzonej słodkiej papryki
- 1 cebula
- opcja: natka pietruszki do posypania
- sól do smaku ja lubię jeszcze mielony pieprz dodawać
- 4 łyżki oliwy lub oleju
JAJECZNICA Z PAPRYKĄ I POMIDORAMI– przepis:
- Rozgrzewam olej na patelni, wkładam obraną i posiekaną w kostkę cebulę, solę i smażę do czasu, aż będzie miękka i złocista.
- Obrane ze skórki (jak obrać pomidory) i odciśnięte w dłoniach pomidory z nadmiaru soku kroję na kawałki.
- Paprykę kroję w paseczki lub kostkę, w sumie dowolnie. Dodaję do cebuli razem pomidorami oraz słodką wędzoną paprykę w proszku.
- Smażę przez kilka minut często mieszając, żeby papryka zmiękła i nabrała słodyczy.
- Jajka rozbijam do miseczki, lekko roztrzepuję.
- Wlewam do warzyw, dosalam, delikatnie mieszam gdy się smaży.
- Jajecznicę z papryką i pomidorami podaję ze świeżym chlebem i masłem.