Robiłam dzisiaj od rana gulasz wołowy z batatami, papryką i harissą jako główną przyprawą. Gulasz wołowy z batatami jest aromatyczny, sycący, bardzo smaczny. Kupiłam 500 g wołowiny, takie gulaszowe, w tacce. Co prawda zdecydowanie wolę policzki lub ogony, bo mięso z nich jest miękkie. To gulaszowe to najczyściej udziec lub łopatka, twarde mięso, które wymaga kilku godzin gotowania, żeby za bardzo w zęby nie wchodziło. Prawda jest też taka, że kupowaną na tackach wołowinę to ja najczęściej mielę i robię z niej powiedzmy modyfikowany sos bolognese. Łatwiej się ją je. Tym razem doszłam jednak do wniosku, że gulasz wołowy z batatami będzie fajnym rozwiązaniem i ciekawym pomysłem na obiad lub kolację. Lubię bataty, kupiłam taką 6 kg skrzyneczkę i piekłam je dwa razy, jednego batata zasadziłam i dwa dodałam do gulaszu. No i cały zapas mi się rozszedł niczym stado mrówek w cukiernicy. W sumie nie ma się co dziwić, bo bataty są mega smaczne. Słodkie, i bardzo smaczne. Bataty, czyli słodkie ziemniaki, to naprawdę zdrowym warzywem i warto włączyć je do swojej diety. Mają dużo wartości odżywczych i są dobrą alternatywą dla zwykłych ziemniaków, zwłaszcza jeśli zależy Ci na bardziej zróżnicowanych i lekkich posiłkach. Jedną z ich największych zalet jest to, że zawierają sporo beta-karotenu, który organizm przekształca w witaminę A. Dzięki temu bataty dobrze wpływają na wzrok, skórę i odporność. Do tego mają sporo błonnika, co pomaga w trawieniu i daje uczucie sytości na dłużej. Znajdziesz w nich też witaminę C, E, witaminy z grupy B, a także potas i mangan. Wszystkie te składniki wspierają pracę układu nerwowego i pomagają zachować równowagę w organizmie. Co ważne, bataty mają niższy indeks glikemiczny niż zwykłe ziemniaki, szczególnie wtedy, gdy są pieczone lub gotowane w skórce. Oznacza to, że nie podnoszą gwałtownie poziomu cukru we krwi, dlatego mogą być lepszym wyborem dla osób z insulinoopornością albo cukrzycą. Ciekawa jestem czy Ty wolisz bataty czy ziemniaki? Powiem Wam, że gulasz wołowy z batatami, papryką i harissą jako główną przyprawą podaję najczęściej z ryżem, komosą ryżową lub chlebem, za każdym razem jest pycha!
GULASZ WOŁOWY Z BATATAMI
GULASZ WOŁOWY Z BATATAMI – składniki:
- około 500 g wołowiny
- 2 duże bataty, wychodzi około 1200 g batatów
- 1 puszka pomidorów
- 3 sztuki korzenia pietruszki
- 2 marchewki
- 1 duży ziemniak
- 2 cebule
- 2 czerwone papryki
- 1-2 łyżeczki przyprawy harissa
- 80 ml oleju lub masła
- sól i czarny pieprz do smaku
GULASZ WOŁOWY Z BATATAMI – przepis:
- Cebule obieram i kroję w kostkę.
- Marchewki oraz pietruszki obieram i kroje w plasterki lub na kawałki, jeśli są drobniejsze.
- Mięso kroję w kawałki takie, jak widzicie u mnie na zdjęciu, u mnie małe, bo wołowina generalnie jest mięsem twardszym.
- Ziemniaka obieram, tego klasycznego, jadalnego.
- Na patelni rozgrzewam łyżkę lub dwie oleju i smażę cebulę na złoty kolor, przekładam do garnka.
- Ponownie rozgrzewam olej na patelni i smażę mięso w dwóch łyżkach tłuszczu – przekładam do garnka. Dodaję ziemniaka pokrojonego w kostkę. Mięso z cebulą i ziemniakiem duszą do miękkości. Zajmuje to około 2-3 godzin, zwłaszcza jeśli macie mięso z udźca lub łopatki.
- Bataty obieram i kroję w dużą kostkę.
- Z papryk wycinam gniazdo nasienne, a papryki kroję w paski.
- Właściwie gdy mięso jest miękkie dodaję do niego korzeń pietruszki, marchewki i bataty. Na koniec również paprykę. Duszę około 15-20 minut, próbuję i doprawiam na tym etapie wszystkimi harissą. Ja robię to na koniec, bo łatwiej mi wyważyć smak. Staram się mieszać delikatnie, żeby nie rozpadły się warzywa.
- Taki gulasz wołowy z batatami i harissą podaję najczęściej z ryżem, komosą ryżową lub chlebem.