Bardzo często robię kopytka albo kluski śląskie. Jesteśmy rodziną lubiącą węglowodany. Kluski, makaron, pierogi, knedle, pyzy, kartacze, naleśniki, kasze wszelakiej maści i ryż. Staram się rozsądnie podawać wysokowęglowodanowe składniki do obiadów, ale czasami trzeba poszaleć. Tym razem zapraszam na przepis na kopytka, troszkę inne, bo bez mąki pszennej i jajek. Przygotowuję je na bazie ziemniaków, mąki z białego ryżu i skrobi ziemniaczanej. Jeśli nie przeszkadza wam gluten w diecie, w tym przepisie mąkę ryżową zastąpcie mąką pszenną i już, kluski wyjdą równie wspaniałe i bardziej tradycyjne. Jajek do kopytek nie dodawała moja mama, więc tradycyjnie ja również nie dodaję. Do kopytek staram się używać określonego gatunku ziemniaków. Żółtawych i sypkich. Takie ziemniaki nie potrzebują bardzo dużej ilości mąki, dobrze się rozgniatają i łatwo formują. Dzięki temu kluski są delikatne i smaczne. Im więcej doda się mąki tym kopytka będą twardsze. Bardzo lubię kopytka odsmażane. Na łyżce oleju kokosowego, podane ze zrumienioną cebulką z czosnkiem, sowiecie posypane pieprzem. No mam słabośc do kopytem, mogę je jeść, jeść i jeść. A wy, lubicie kopytka, z czym najczęściej je podajecie? Kupujecie czy robicie sami?
Przepis na Kopytka
Składniki na: Kopytka
• 1,5 kg obranych żółtych ziemniaków
• 2 szklanki mąki z białego ryżu lub mąki pszennej
• 3 łyżki skrobi ziemniaczanej lub
Przygotowanie dania: Kopytka
1. Obrane ziemniaki gotuję w osolonej wodzie i studzę. Do dalszej pracy muszą być zupełnie zimne, w innym razie będą wciągały mąkę jak gąbka. Ziemniaki przepuszczam przez prasę lub maszynkę.
2. Ziemniaki łączę z mąką ryżowa lub pszenną, mąką ziemniaczaną i wyrabiam delikatne ciasto. Nie za długo, wystarczy do połączenia się składników.
3. Odrywam porcje ciasta i formuję wałki. Nożem odcinam kluski około 3 cm szerokości. Jeśli ciasto się lepi podsypuję je dodatkowo mąką.
4. Kopytka gotuję w osolonej wodzie. Od wypłynięcia około 1 minutę.
5. Wyławiam łyżką cedzakową i podaję.
Zobacz również moje inne przepisy na
KOPYTKA, PYZY, PIEROGI i KLUSKI
Kluski z buraków
Knedle z jabłkami moje knedle jaglane
Kluski kładzione z serka. Takie kluski robiła mi mama gdy byłam mała dziewczynką. Można prygotować je z serka waniliowego takiego homogenizowanego lub sera trzykrotnie mielonego. W obu przypadkach są bardzo smaczne. Kluski kładzione tradycyjne, takie jakie przygotowywała moja babcia i mama. Z jajkiem, mąką pszenną i woda. Do zrobienia w kilka chwil, prosty i sprawdzony od pokoleń przepis na Kluski kładzione
Kluski śląskie z serem to odmiana klasycznych klusek śląskich z dziurką. Połączenie masy ziemniaczanej, maki ziemniaczanej i sera jest smacznym rozwiązaniem! Kluski śląskie z serem to połączenie przepisu na klasyczne kluski śląskie i kluski leniwe. Świetny przepis, pyszne kluski, które robi się szybko, bez problemu i co najważniejsze, Kluski śląskie z serem smakują obłędnie!
Kluski kładzione klasyczne Nie ma chyba prostszych do zrobienia klusek niż kładzione. jajko, maka pszenna i odrobina wody wystarczy, by wyczarować delikatne i pyszne kluski! Kluski kładzione do wody, proste, smaczne i pozywane. Lubiane przez dzieci i dorosłych. Kluski kładzione można podawać na słodko oraz do kotletów i gulaszy, wtedy pełnią rolę węglowodanowego dodatku. Nie ma jak domowe kluski!
Kluski z serem lubiane przez dorosłych i dzieci. Można podać je na słodko, bo tak chyba najbardziej smakują lub wytrawnie, jeśli ktoś preferuje takie właśnie smaki. W obu wersjach są pyszne!
Pierogi leniwe. No cóż, w tym przypadku mam do powiedzenia chyba tylko tyle, że pierogi leniwe są pyszne, delikatne i nimi pachniało moje dzieciństwo! Były to jedne z moich ulubionych klusek! Kluski leniwe lub pierogi leniwe pod takimi nazwami je znajdziecie. U nas w domu zawsze mówiło się Kluski leniwe. Mama podawała je z bułką tartą i masłem.
Kluski śląskie z sosem grzybowym
Kluski śląskie z sosem grzybowym to klasyczne danie kuchni polskiej. Pojawia się na stołach na co dzień i od święta. Najlepiej takie kluski z dziurką smakują z sosem przygotowanym z grzybów leśnych!
Kluski śląskie – kluski z dziurką
Kluski śląskie – kluski z dziurką To podstawowy przepis na kluski śląskie tak, aby każdy mógł je przygotować w prosty i szybki sposób. Kluski śląskie czyli tradycyjne kluski z dziurką. U mnie są to kluski bezglutenowe! Pyszne i proste do zrobienia. Polecam bardzo ten przepis na Kluski śląskie.
Knedle ze śliwkami to klasyczne danie kuchni polskiej. Można przygotować je z knedlami świeżymi, suszonymi lub mrożonymi. Pycha na wiele sposobów! Knedle tradycyjne ze śliwkami podane z cynamonem i śmietaną zajadane są chętnie przez dzieci i dorosłych.
Knedle z truskawkami to klasyczny smak lata. Znają je duzi i mali. Knedle z truskawkami znam od dziecka, lubię je od dziecka i przygotowuję dla wszystkich dzieci, które bywają w naszym domu. Najczyściej Knedle tradycyjne z truskawkami podaje się ze śmietaną i cukrem.
Pyzy, pyzy jak wszytskie was pyzy zjadać chcę ;) Mam słabość do pyz, moja rodzina ma słabość do pyz i minimum raz w miesiącu robimy takie domowe ziemniaczane pyzy, które podajemy z cebulka przyrumieniona na oleju lub sosem grzybowym.
Kopytka z serem lub kluski z serem. Pod takimi nazwami spotkacie je w wielu książkach kucharskich, notesach z przepisami babci czy mamy. Kopytka z serem są świetne na słodko, ze śmietaną, jogurtem lub bułką z masłem.
Kopytka z sosem Trzeba przyznać, że Kopytka z sosem są jednym z najbardziej znanych przepisów kuchni polskiej. Podawane na stołach na co dzień i od święta cieszą smakiem i pozwalają pysznie najeść się i zdrowo.
Kopytka przepis na ciasto Zapraszam do podstawowego przepisu na ciasto na kopytka. Krok po kroku dowiecie się jak zrobić miękkie i delikatne kopytka.
Kluski przecieraki takie kluski robiła moja babcia, tak też je nazywała. To jeden z moich rodzinnych przepisów!
Kluski z serem to proste połączenie makaronu, sera i ciepłej bułki tartej usmażonej na maśle. Dla mnie to smak dzieciństwa.
Kopytka ze szpinakiem lubię ze względu na kolor i smak. Moja rodzina tez za nimi przepada, dodatkowo jest to da mnie kolejna okazja aby włączyć więcej chlorofilu do naszej codziennej diety.
Smacznego życzę!
Ooo dobry pomysł, dzięki ;) Z pewnością spróbuję ?